nieporadnik

nieporadnik

wtorek, 7 marca 2017

Jeszcze o pomocy

Napisał do mnie znajomy zastanawiający się czy jego odbiór sytuacji jest naturalny i normalny. Starał się zdarzenie opisać spokojnie, bez wartościowania. A ja starałam się zrozumieć. Oboje obracamy się w środowisku, w którym często spotykamy prośby o pomoc. Sami je generujemy - teraz czas intensywnego zbierania 1%, który wielu osobom niepełnosprawnym musi starczyć na pokrycie kosztów terapii czy rehabilitacji. Wysyłam coś nieśmiało trzymając się kilku zasad. Publikuję prośby na mim profilu i na stworzonej w tym celu stronie syna. Jeśli pojawiają się gdzieś indziej to dlatego, że ktoś chciał udostępnić w swoim imieniu. Ktoś oddaje nam swój autorytet, by nas wspierać. Poświęca czas. Prosi w naszym imieniu innych, do których bez niego nasza prośba by nie dotarła. Nie proszę tych, którzy sami proszą. Nie wysyłam wiadomości prywatnych z informacją o zbiórce, o ile nie zostałam o to poproszona. Nie wywieram na nikogo nacisku. Publikuję listę wpłat i informuję o wydatkach.

Wydawałoby się, że te zasady są oczywiste. Przynajmniej dla znajomego, z którym rozpoczęliśmy ten wpis były oczywiste. Ale okazuje się, że tak ogólnie nie są. Bo ludzie myślą, że jeśli ja proszę o coś dla chorego dziecka, to mam prawo wysyłać wiadomości na prywatne skrzynki, wklejać komuś na tablicę, zaklejać szybę w sklepie... Mogę być nachalna i złośliwa. A jak ktoś nie chce wpłacić to jeszcze mogę zwyzywać. I wyrzucać, że sama kiedyś od kogoś pomoc dostałam.I w związku z tym muszę.

Do pomocy nie można nikogo zmusić. Jeśli ktoś sam nie chce, nie czuje potrzeby, to nie ma narzędzia, które by go nakłoniło do uległości. Na szczęście większość ludzi potrzebę pomagania innym odczuwa. Tyle, że każdy tę pomoc widzi inaczej. Ta inna optyka sprawia, że pomoc w końcu trafia tam, gdzie powinna. Do bardzo różnych potrzebujących. Nie dlatego, że ktoś bardziej na tę pomoc zasługuje. Wybieramy to, co bardziej czujemy, co jest nam bliższe. I każdy ma do tego prawo.

Nie da się pomóc wszystkim. Warto próbować pomóc komuś w zasięgu ręki. Warto okazać wdzięczność za uzyskaną pomoc. Warto przemyśleć swoje zachowanie, żeby pomagających nie zrażać do pomagania w ogóle.

Nie zrażonych zachęcam do wsparcia terapii Gawła przy okazji składania rocznych zeznań podatkowych
Aby przekazać Gawłowi 1% podatku należy:
w rubryce KRS wpisać 0000186434,
a rubryce cel szczegółowy: Ulman Gaweł 21/U

Te pieniądze trafią na konto w fundacji Słoneczko. Gdy dostarczymy faktury za terapię czy sprzęt rehabilitacyjny fundacja zwróci nam te wydatki.Wdzięczni jesteśmy też za nawet najdrobniejsze wpłaty na konto:


Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym Słoneczko, 77-400 Złotów, Stawnica 33
Nr konta: 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010
Tytuł wpłaty: Ulman Gaweł 21/U